Zdecydowanie nie jest kolejny przegląd filmów, gdzie liczy się tylko ilość odciętych głów na minutę. Tym razem mamy do czynienia z kuratorską selekcją, która pokazuje, jak bardzo wyewoluował współczesny horror – od australijskich braci Philippou, którzy przepisali podręcznik body horroru na nowo, przez Parkera Finna, który udowodnił, że niepokojąca dziwność może być przerażająca nawet bez CGI, aż po Jordana Peele'a, mistrza krytyki społecznej ukrytej pod płaszczykiem kina gatunkowego.