Popularna raperka rzuciła mikrofonem w fankę, która oblała ją napojem na koncercie [WIDEO]

Autor: Monika Kurek
31-07-2023
Popularna raperka rzuciła mikrofonem w fankę, która oblała ją napojem na koncercie [WIDEO]
twitter.com/PopBase
Od jakiegoś czasu dużo mówi się o koncertowym savoir-vivre. Wszystko za sprawą incydentów, do jakich dochodziło na koncertach w ostatnich miesiącach.
Fanka rzuciła w Pink prochami swojej matki, Bebe Rexha oberwała telefonem, mężczyzna wdarł się na scenę podczas koncertu Avy Max i uderzył ją w twarz, a Kelsea Bellerini została trafiona bransoletką. W Wiedniu poszkodowany został również Harry Styles – uwielbiany muzyk dostał w twarz niezidentyfikowanym przedmiotem.
Teraz do tego dołączyła amerykańska raperka Cardi B., która w sobotę występowała w Drai's Beach Club w Las Vegas. Podczas wykonywania hitu „Bodak Yellow” gwiazda została oblana napojem przez jedną z uczestniczek. Cardi, słynącą z gorącego temperamentu, odpłaciła sprawczyni pięknym za nadobne i rzuciła w jej kierunku mikrofonem. Zaczęła wykrzykiwać w stronę kobiety przekleństwa, podczas gdy ochrona próbowała ją zlokalizować.
Wideo z zajścia stało się viralem, a zachowanie Cardi podzieliło fanów. Sporo osób zwróciło także uwagę, że gwiazda nie śpiewała całkowicie na żywo. Gdy Cardi wykrzykiwała przekleństwa, fani wciąż słyszeli wokal raperki „Bodak Yellow”.

Kontrowersyjne zachowanie Cardi B.

Raperka jest bardzo bezpośrednia i zazwyczaj mówi to, co myśli. W przeszłości zdarzało jej się także wdawać w różnego rodzaju przepychanki. Kilka lat temu Cardi była uczestniczką reality show „Love & Hip Hop”, gdzie wdała się w kłótnię z inną uczestniczką. Video szybko stało się viralem. W 2018 roku wdała się w bójkę z Nicki Minaj podczas nowojorskiego Fashion Weeku.
W tym samym roku doszło do awantury w klubie ze striptizem, w którym występował mąż raperki, Offset. Ofiarami były dwie siostry, pracujące jako barmanki. Twierdzą one, że Cardi zaatakowała je, ponieważ wierzyła, że jedna z nich spała z jej mężem. Rzekomo raperka kazała swoim współpracownikom rzucać w siostry krzesłami i butelkami. Sama również miała rzucić „co najmniej jedną butelką”. Była to druga konfrontacja, do której doszło w klubie – podczas pierwszej jedna z ofiar została zaatakowana fizycznie przez świtę raperki. Cardi postawiono 12 zarzutów, ale gwiazda przyznała się tylko do dwóch. Ostatecznie została skazana na 15 dni prac społecznych.
FacebookInstagramTikTokX