„Bugonia” – szalony portret świata na skraju obłędu [RECENZJA]
Autor: Anna Rupacz Artykuł sponsorowany
07-11-2025
Grecki wizjoner ponownie podejmuje mroczną i pełną napięcia grę z widzami. Tym razem zadaje pytanie o stan ludzkości i udowadnia, że jego mocne, hipnotyzujące kino wciąż ma się nadzwyczaj dobrze.
Najnowsza propozycja Lanthimosa to remake południowokoreańskiej komedii sci-fi „Save the Green Planet!” z 2003 roku. Scenariusz do filmu stworzył Will Tracey, scenarzysta chociażby trzech odcinków „Sukcesji”. „Bugonia” opowiada o dwóch, przesiąkniętych teoriami spiskowymi kuzynach, Teddy'm (Jesse Plemons) i Donny'm (Aidan Delbis), którzy porywają wpływową dyrektor generalną Michelle Fuller (Emma Stone). Mężczyźni są głęboko przekonani, że kobieta nie jest człowiekiem, a humanoidką z planety Andromeda, i zamierza zniszczyć ludzkość.

udostępnij