I wtedy wchodzę ja, cała na czarno

Jak zauważa „Dazed”, ten look to owoc romansu dziedzictwa subkultury gotyckiej oraz wskrzeszonych przez Vivienne Westood i Diesla w minionych sezonach cienkich brwi. Pod terminem sukkub kryje się demon, który przybiera postać niezwykle pięknych kobiet. Ta emanująca „dark feminine energy” wampirzyca to intrygujący kontrast do „Tik-Tok it-girl” z 2022 roku – delikatnej dziewczyny bez makijażu, która szaleje na punkcie wellness i pilatesu.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Isamaya Ffrench (@isamayaffrench)

Sukkubus girl podejmuje katastrofalne w skutkach decyzje, zaciąga się papierosem i tańczy we własnym danse macabre do kawałka „Escapism.” Raye.

angelina jolie for “born to be wild” editorial photographed for elle us, 2000 pic.twitter.com/uihRkNcRIK
— angelina jolie (@picsforjolie) May 6, 2022

Mało brwi, dużo pytań

Nowa it girl rzuca wyzwanie temu, co w ostatniej dekadzie uznano za konwencjonalnie atrakcyjne. Stoi w kontrze do trendów z 2022 roku i niemalże wyśmiewa „normcore”. Jedyne, co się dla niej liczy, to jej własne zdanie. Jest wolna, niedostępna, groźna i pociągająca. Przypomina różę. Jest piękna, lecz ma kolce.

alt text

fot. instagram.com/kyliejenner/

Nowa estetyka robi furorę w mediach społecznościowych. Mianem królowych trendu okrzyknięto Gabriettę oraz Amelię Grey, a wśród fanek są m.in. Mia Goth czy Kylie Jenner, która rozjaśniła brwi dwa dni po tym, jak zrobiła to modelka Amata Alp. Sukkub girl to tajemnicza, seksowna bad girl, która generuje więcej pytań niż odpowiedzi. I w tym tkwi jej urok.

Tekst: Antonina Mierzejewska