Serial z Julianne Moore jest nowym hitem Netflixa. To coś dla fanów „Białego Lotosu”
26-05-2025
Obecnie numerem jeden na Netflixie jest miniserial „Syreny” z Julianne Moore w roli głównej. To hipnotyzująca satyra, o której długo nie zapomnicie. Jeśli jesteście fanami „Białego Lotosu”, zdecydowanie jest to pozycja dla was.
Za produkcję odpowiada LuckyChap, czyli studio Margot Robbie i jej męża. To właśnie ono stoi za takimi tytułami jak „Ja, Tonya”, „Obiecująca. Młoda. Kobieta”, „Saltburn”, „Sprzątaczka” oraz „Barbie” . Gwiazda założyła swoją firmę produkcyjną, ponieważ chciała pomóc reżyserkom realizować ich wizje oraz eksplorować kobiece historie. Podczas wybierania projektów studio kieruje się następującym motto „Jeżeli to nie jest fuck yes, to odpowiedź brzmi nie”.
udostępnij
Polecane