Ana de Armas jest zniesmaczona tym, że nagie sceny z „Blondynki” staną się viralem
Autor: Monika Kurek
22-09-2022
Już pod koniec września na Netflixie zadebiutuje długo wyczekiwana „Blodynka” Andrew Dominika („Zabójstwo Jesse’ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda”), oparta na bestsellerowej powieści Joyce Carol Oates z 2000 roku o tym samym tytule. Z tej okazji Ana de Armas pojawiła się na okładce nowego „Variety” i udzieliła obszernego wywiadu.
Oficjalna premiera odbyła się podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji, gdzie „Blondynka” otrzymała 14-minutowe owacje na stojące. Przez krótki okres czasu film można także obejrzeć w amerykańskich oraz brytyjskich kinach. Choć przewiduje się, że „Blondynka” może być mocnym kandydatem do Oscara, pierwsze recenzje pozostają wiele do życzenia (53. proc. pozytywnych recenzji od krytyków na Rotten Tomatoes). Wszyscy są jednak zgodni, co do jednego: Ana de Armas zachwyca jako Marilyn Monroe.
udostępnij
Polecane