Menu
K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
K MAG Logo
FacebookInstagramTikTokX
  • K MAG Logo
  • Wasze prace
  • Film
  • Muzyka
  • Art & Dizajn
  • Moda
  • Świat
  • Ludzie
  • Sklep
  • Search
Kup nowy numer
K MAG
FacebookInstagramTikTokX
PlacKup nowy numer
  • Sprawdź poprzednie numery
  • O K MAG
  • Redakcja
  • Fundacja K MAG
  • Zapisz się na newsletter
  • Kontakt
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulamin
Film

10 najbardziej niespodziewanych cameo w historii kina

Autor: Agnieszka Sielańczyk
28-05-2025
10 najbardziej niespodziewanych cameo w historii kina10 najbardziej niespodziewanych cameo w historii kina
fot. materiały prasowe
Cameo w filmie to krótki występ znanej osoby, często odgrywającej samą siebie lub mało znaczącą postać. Ma zazwyczaj charakter niespodzianki i trwa tylko chwilę. Cameo może pełnić funkcję żartu, hołdu lub ukłonu w stronę fanów. Wybraliśmy te najbardziej zaskakujące.
Prawdziwa magia cameo dzieje się wtedy, gdy na ekranie materializuje się postać, której w ogóle nie powinno tam być, albo aktor zupełnie niezwiązany z projektem wyrasta jak spod ziemi. Wszyscy wiedzieli, że Michael Keaton powróci jako Bruce Wayne w „The Flash”, ale George Clooney? To była kompletna niespodzianka. Jego pojawienie się okazało się być zresztą jedyną zabawną chwilą w tym żenującym bublu – tak zaskakującą, że internauci od razu zaczęli spekulować, czy Clooney przejmie pałeczkę Batmana w DCU.
Oto 10 mocno niespodziewanych cameo w historii kina:
1/10
Johnny Depp w „21 Jump Street” (2012)
Powrócił do roli z serialu
Za przełomową rolę Deppa uchodzi Edward Nożycoręki, ale prawdziwy skok w karierze zrobił kilka lat wcześniej, grając przez cztery lata główną postać w nietypowym serialu policyjnym. Gdy ogłoszono kinową adaptację „21 Jump Street”, pojawiły się spekulacje o udziale Deppa. Studio tego nie potwierdziło, więc jego pojawienie się w komicznie krwawej scenie filmu było prawdziwą niespodzianką dla fanów serialu.
David Bowie w „Zoolander” (2001)
Zagrał samego siebie
Przy fabule „Zoolandera” obecność gwiazd popu, ikon mody i hollywoodzkich sław grających same siebie nie powinna nikogo dziwić. Tym bardziej, że Bowie przez całą karierę budował swoją personę na modowych eksperymentach. Problem w tym, że nie wspomniano o nim w czołówce, więc jego występ zaskoczył wszystkich. Bowie materializuje się z gracją prawdziwego showmana i zostawia po sobie niezatarty ślad. „Zoolander”, mimo kultowego statusu, był wtedy niepoważnym filmem z kategorii B, a udział Bowie'go dodał mu klasy.
Tom Cruise w „Tropic Thunder” (2008)
Zagrał Lesa Grossmana
Cruise słynie z tego, że wykonuje wszystkie stunty osobiście, bez dublera i środków bezpieczeństwa wykraczających poza te, które miałaby jego postać. Film o reżyserze akcji, który obsesyjnie dąży do wydobycia autentycznych występów od aktorów z dala od bezpiecznego studia, wydawał się stworzony dla cameo Cruise'a. Logicznie rzecz biorąc, powinien pojawić się jako Tom Cruise – tak robią inni weterani Hollywood. Tymczasem jest kompletnie nie do rozpoznania w roli dyrektora filmowego, który pali cygara, wrzeszczy do słuchawki i tańczy w sposób budzący żenujący śmiech.
Michael Jackson w „Men in Black II” (2002)
Zagrał Agenta M
Seria „Men in Black” pełna jest gwiazd wcielających się w kosmitów, ale chyba najbardziej fascynującą historię ma Agent M w wykonaniu Michaela Jacksona. Król Popu tak pokochał pierwszą część, że jako fan poprosił o rolę w kontynuacji. Reżyser zaproponował mu kosmiczną metamorfozę jak innym gwiazdom, ale Jackson chciał nosić czarny garnitur. Dostał więc rolę Agenta M. Nikt nie potwierdził, czy Agent M to poza ziemianin, ale to 15-sekundowe cameo zapadnie w pamięć choćby przez tę niesamowitą fryzurę.
Carrie Fisher w „Scream 3” (2000)
Zagrała Biancę Burnette
Filmy „Scream” są samoświadome, a czasem skrajnie meta – bohaterowie najnowszej części dyskutują o morderstwach Ghostface'a, jakby wiedzieli, że grają w horrorze. „Scream 3” idzie najdalej w tym kierunku, niestety na własną szkodę, osadzając akcję wokół ekipy filmowej. Ma to jednak jedną zaletę – daje Carrie Fisher szansę na meta-cameo w roli kobiety rozgoryczonej tym, że nie dostała roli Księżniczki Lei. Obserwowanie Fisher bezlitośnie wyśmiewającej samą siebie przypomina, jaką mistrzem autoironii była.
Brad Pitt w „Deadpool 2” (2018)
Zagrał Vanishera
Choć „Deadpool & Wolverine” pęka w szwach od nawiązań i cameo, najzabawniejszy występ gościnny w całym uniwersum „Deadpoola” znajdziemy w drugiej części. Nie dziwi nas już, gdy megagwiazda mignęła w filmie na sekundę, ale komiczne jest, gdy dostaje prawdziwą rolę, a jej cameo i tak trwa dwie sekundy. Współpraca Pitta z Reynoldsem zaowocowała rewanżem – Reynolds pojawił się równie krótko w pittowskim „Bullet Train”. Oba filmy wyreżyserował David Leitch, a cameo Reynoldsa było także dobrze ukrytym inside joke'iem, który zaskoczył widzów.
Mike Tyson w „Kac Vegas” (2009)
Zagrał samego siebie
„Kac Vegas” nie zna reguł. Ani bohaterowie łamiący prawo, ani reżyser porzucający narracyjne konwencje przy projektowaniu fabuły nie wierzą w porządek. Gdy Mike Tyson pojawia się znikąd jako on sam, ma to sens. Jeden z najlepszych momentów całej trylogii to przebudzenie bohaterów, którzy znajdują tygrysa w hotelowej łazience. Rewelacja, że należy do Mike'a Tysona, który potem się pojawia, uderza postać Zacha Galifianakisa, gra na powietrznych perkusjach, a potem śpiewa w kolejnym filmie, czyni to wszystko zabawniejszym.
Bruce Willis w „Ocean's Twelve” (2004)
Zagrał samego siebie
Kontynuacja najsłynniejszego filmu Stevena Soderbergha o napadzie to także jego najbardziej meta dzieło. Julia Roberts gra postać, która udaje samą Julię Roberts w świecie filmu. Żeby było jeszcze ciekawiej, ma w filmie przyjaciela granego przez Bruce'a Willisa, który jest... aktorem Bruce'em Willisem. To nie jakaś alternatywna wersja Willisa w uniwersum filmu, tylko po prostu on sam. Choć świat celebrytów odgrywa kluczową rolę w tej operze oszustów, cameo Willisa w „Ocean's Twelve” zaskakuje poziomem, na którym funkcjonuje postać Roberts.
Keith Richards w „Piraci z Karaibów: Na krańcu świata” (2007)
Keith Richards w „Piraci z Karaibów: Na krańcu świata” (2007)
Zagrał Kapitana Teague'a
Już w pierwszych minutach „Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły” widać, że Jack Sparrow jest chronicznym alkoholikiem, który nigdy nie idzie w linii prostej. Depp bez żenady czerpał z manier jednej z najbardziej legendarnych postaci rocka – Keitha Richardsa – tworząc ekscentrycznego kapitana piratów.
Jimmy Buffett w „Jurassic World” (2015)
Zagrał barmana
Cameo Jimmy'ego Buffetta w „Jurassic World" oddaje hołd jego muzycznej karierze. „Jurassic World" to nie film, w którym spodziewalibyśmy się gwiazd grających same siebie – seria ma inne atuty, oparte głównie na spektakularnych efektach i naukowcach ponoszących konsekwencje wskrzeszenia dinozaurów. Wykonawca „Margaritaville" robi jednak coś wyjątkowo komicznego, co czyni jego cameo niezapomnianym. Gdy dinozaury siają spustoszenie, a wszyscy walczą o życie, Buffett gra barmana, który desperacko ratuje przed rozlaniem... margaritę.
FacebookInstagramTikTokX

Polecane

I wtem! Polak został nowym dyrektorem designu w Chanel

I wtem! Polak został nowym dyrektorem designu w Chanel

Czy żyjemy w symulacji? Nowe badania przekonują, że to możliwe

Czy żyjemy w symulacji? Nowe badania przekonują, że to możliwe

Freddie Mercury miał córkę? Wstrząsające wyznanie w nowej biografii artysty

Freddie Mercury miał córkę? Wstrząsające wyznanie w nowej biografii artysty

Dlaczego umieramy? Odpowiedzi, w nowej książce noblisty, udziela biologia molekularna

Dlaczego umieramy? Odpowiedzi, w nowej książce noblisty, udziela biologia molekularna

Serial z Julianne Moore jest nowym hitem Netflixa. To coś dla fanów „Białego Lotosu”

Serial z Julianne Moore jest nowym hitem Netflixa. To coś dla fanów „Białego Lotosu”

Polskie szkoły filmowe, historie prawdziwe. Rozmawiamy z Korkiem Bojanowskim, reżyserem „Utraty równowagi”

Polskie szkoły filmowe, historie prawdziwe. Rozmawiamy z Korkiem Bojanowskim, reżyserem „Utraty równowagi”

Polecane

I wtem! Polak został nowym dyrektorem designu w Chanel

I wtem! Polak został nowym dyrektorem designu w Chanel

Czy żyjemy w symulacji? Nowe badania przekonują, że to możliwe

Czy żyjemy w symulacji? Nowe badania przekonują, że to możliwe

Freddie Mercury miał córkę? Wstrząsające wyznanie w nowej biografii artysty

Freddie Mercury miał córkę? Wstrząsające wyznanie w nowej biografii artysty

Dlaczego umieramy? Odpowiedzi, w nowej książce noblisty, udziela biologia molekularna

Dlaczego umieramy? Odpowiedzi, w nowej książce noblisty, udziela biologia molekularna

Serial z Julianne Moore jest nowym hitem Netflixa. To coś dla fanów „Białego Lotosu”

Serial z Julianne Moore jest nowym hitem Netflixa. To coś dla fanów „Białego Lotosu”

Polskie szkoły filmowe, historie prawdziwe. Rozmawiamy z Korkiem Bojanowskim, reżyserem „Utraty równowagi”

Polskie szkoły filmowe, historie prawdziwe. Rozmawiamy z Korkiem Bojanowskim, reżyserem „Utraty równowagi”