37. gala rozdania słynnych nagród odbyła się w wyjątkowych warunkach. Wręczenie statuetek MTV było bowiem jednocześnie hołdem dla pracowników medycznych walczących od kilku miesięcy z ogólnoświatową pandemią COVID-19. Cała ceremonia była podporządkowana surowym obostrzeniom i była wydarzeniem plenerowym nadawanym z różnych miejsc w Nowym Jorku. Organizatorzy zadbali jednak o to, by nie odstawała ona od poprzednich edycji i zorganizowali wirtualny czerwony dywan oraz wywiady z niego transmitowane. Prowadząca galę Keke Palmer zadedykowała wydarzenie zmarłemu przed kilkoma dniami aktorowi Chadwickowi Bosemanowi.