Advertisement

I wszystko jasne! David Fincher zabrał głos w sprawie 3. sezonu „Mindhuntera”

Autor: Monika Kurek
21-02-20232 min czytania
I wszystko jasne! David Fincher zabrał głos w sprawie 3. sezonu „Mindhuntera”
„Mindhunter” to świetnie oceniany serial Netflixa, którego producentami wykonawczymi są m.in. David Fincher i Charlize Theron.
Skupia się on się na początkach profilowania kryminalnego i jest luźno inspirowany książką Johna E. Douglasa – byłego agenta FBI oraz pierwszego profilera w historii. Bohaterowie „Mindhuntera”, Holden Ford (Jonathan Groff), Bill Tench (Holt McCallany) oraz psycholog Wendy Carr (Anna Torv), są pionierami w swojej dziedzinie, a najbardziej fascynującą część produkcji stanowią rozmowy Holdena i Billa z seryjnymi mordercami, w tym z Edem Kemperem. Zwłaszcza że Holden nie ma oporów przed łamaniem zasad i stosuje dość niekonwencjalne metody, aby nawiązać więź z mordercami.
W drugim sezonie Holden i Bill byli zaangażowani w śledztwo w sprawie czarnoskórych osób w Atlancie w latach 1979-1981. Szacuje się, że zginęło ich blisko trzydzieści. O część zbrodni oskarżono Wayne'a Williamsa, ale do dzisiaj jest mnóstwo wątpliwości odnośnie do tego, co wydarzyło się naprawdę. Detektywi kontynują również swoje badania, rozmawiając z m.in. Charlesem Mansonem czy Davidem Berkovitzem, znanym pod pseudonimem „Syn Sama”.

Pożegnanie z „Mindhunterem”

Choć serial zebrał znakomite recenzje i podbił serca widzów, Netflix długo nie zajmował stanowiska w sprawie dalszych losów „Mindhuntera”. W 2020 roku rzecznik giganta streamingowego poinformował, że Fincher skupia się na filmie „Mank” oraz serialu „Miłość, śmierć i roboty”. Powiedział również, że być może Fincher „wróci do serialu w przyszłości”.
Niestety sytuacja uległa zmianie, o czym poinformował sam Fincher w wywiadzie dla francuskiej gazety „Le Journal du Dimanche”.
Jestem bardzo dumny z dwóch sezonów, które nakręciliśmy, ale niestety jest to bardzo drogi serial i zdaniem Netflixa nie przyciągnęliśmy wystarczająco dużo widzów, aby uzasadnić taką inwestycję. Nie obwiniam ich. Podjęli ryzyko, zainwestowali w ten serial oraz pozwolili mi nakręcić mój wymarzony film »Mank« i odkryć nowe ścieżki z »The Killer« powiedział Fincher.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement