Cat Power z rekonstrukcją występu Boba Dylana z 1966 roku zawita do Polski. Koncert odbędzie się jeszcze w wakacje
Autor: KB
07-08-2024
Cat Power, czyli Chan Marshall, to cudowna artystka, której głos ukoi każdego. Przypomina jednocześnie Joni Mitchell, Marianne Faithfull i Janis Joplin, będąc jedną z najważniejszych songwriterek XXI wieku, która utorowała drogę wokalistkom takim jak Mitski, Angel Olsen czy Snail Mail. Po wydanym w listopadzie zeszłego roku albumie „Cat Power Sings Dylan: The 1966 Royal Albert Hall Concert” artystka wyruszyła w trasę koncertową, w ramach której wystąpi w warszawskiej Progresji już 26 sierpnia. To jedyny koncert Cat Power w Polsce, co czyni go niepowtarzalną okazją do przekonania się, co powstało z synergii dwojga wybitnych twórców.
Ostatnio Cat Power przyjechała do Polski na festiwal Tauron Nowa Muzyka Katowice, co miało miejsce już 7 lat temu. Obecna na scenie od lat 90-tych jest multiinstrumentalistką, która słynie z intrygującego łączenia subtelnej gry na gitarze oraz fortepianie z nieco nonszalanckim, lecz wywołującym wachlarz emocji wokalem. Mówi się o niej, że jest „pierwszą diwą amerykańskiej alternatywy”, z kolei Karl Lagerfeld powiedział o Cat Power, że to jedyna kobieta, której do twarzy z papierosem w dłoni. Współpracowała również z Laną Del Rey, z kolei poza sceną jej głos mogliśmy usłyszeć w filmie biograficznym o wspomnianej Janis Joplin, „Janis” Amy Berg z 2015 roku.

udostępnij