„To jest wiadomość do oddziału Ku Klux Klanu z Beulaville w Karolinie Północnej. Po pierwsze, cześć. Jak się macie? To ja. Słuchajcie, jeśli chcecie umrzeć, to sugeruję, abyście skorzystali ze swojej własnej broni, okej? Jeśli nie, to po prostu róbcie dalej to, co robicie. Wiecie o czym mówię. I wiecie, jeżeli naprawdę tego chcecie, to wtedy wyrządzimy wam tę przysługę. Okej, odezwę się do was wkrótce, dobrze? Pa!” mówi Miller.
W poście Miller poprosił swoich obserwatorów o pomoc w rozpowszechnieniu tej wiadomości. Jak podkreślił, zależy mu na tym, aby dotarła do wszystkich potencjalnych zainteresowanych. – To nie żart i choć uważam się za klauna, proszę was, żebyście mi zaufali i potraktowali to poważnie. Uratujmy kilka żyć, dobrze, skarby? Kocham was – napisał aktor.
Na filmiku Miller ma na sobie pierścień z symbolem Flasha, czyli superbohatera, w którego wciela się w ekranizacjach DC Comics.
Beulaville to niewielkie miasteczko w Karolinie Północnej, które liczy zaledwie ok. półtorej tysiąca mieszkańców. Na tę chwilę nie wiadomo, co sprowokowało Millera do opublikowania filmiku. Publikacja wywołała w internecie lawinę komentarzy, a aktor trenduje obecnie na Twitterze. Wielu komentujących podeszło do sprawy z humorem.
Jest jednym z najbarwniejszych, współczesnych aktorów. Szerokiej publiczności dał się poznać dzięki brawurowej roli psychopaty u boku Tildy Swinton w niepokojącym dramacie „Musimy porozmawiać o Kevinie", a zaledwie rok później pojawił się w kultowej ekranizacji książki „Charlie" u boku Emmy Watson. Obecnie możemy oglądać go w ekranizacji komiksów DC jako Flasha czy kasowej serii „Fantastyczne zwierzęta", osadzonej w uniwersum Harry'ego Pottera.