Waszyngton, Biały Dom, polityka, pięknie skrojone płaszcze, drogie torebki oraz pewna siebie była rzeczniczka prasowa, która ma romans z prezydentem Stanów Zjednoczonych i zajmuje się naprawianiem wizerunków celebrytyów i senatorów. Postać Olivii Pope, granej przez Kerry Washington, jest luźno wzorowana na Judy Smith pracującej niegdyś z prezydentem George'em H.W. Bushem. Za „Skandal" odpowiada Shonda Rhimes („Chirurdzy", „Sposób na morderstwo") i choć jest to trochę „Plotkara" w świecie polityki, podejmuje nieco poważniejsze zagadnienia niż kultowe show z Blake Lively, Leighton Meester i Edem Westwickiem. Olivia Pope i jej współpracownicy wielokrotnie mierzą się z etycznymi dylematami. To także ponury obraz ludzi pragnących władzy, którzy podejmują kolejne złe decyzje, byle tylko nadal pozostać na szczycie. Jaka jest cena reelekcji i ile osób, mając do wyboru szczęscie swoje lub narodu, wybierze naród? W pewnym momencie nawet Pope traci swój biały kapelusz i zapomina, dlaczego wybrała właśnie taką ścieżkę kariery. Pomimo słabości, Pope jest jednak bohaterką, której potrzebujemy: ambitną, bezkompromisową i znającą swoją wartość w świecie należącym do mężczyzn.