Advertisement

6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami

Autor: Anna Rupacz
05-08-2025undefined min czytania
6 traumatycznych filmów, po obejrzeniu których nie będziemy tacy sami
fot. kadr z filmu „Nieodwracalne”
Czasem filmy, po których się tego zupełnie nie spodziewamy, pozostawiają nas z najdziwniejszymi odczuciami. Wcale nie muszą zawierać oczywistych, przerażających scen. To raczej to, do czego skłonni są bohaterowie tych tytułów sprawia, że czujemy się niekomfortowo podczas ich oglądania. Sprawdźcie nasze zestawienie filmów, po których obejrzeniu niewątpliwie zaszły w nas zmiany.
Prowokujące sceny i decyzje podejmowanie przez bohaterów niejednokrotnie sprawiają, że filmy te momentami chciałoby się przestać oglądać. Jednak tym samym intrygują na tyle, że widz pozostaje niemal do końca w bezruchu i szoku, czekając na to, co jeszcze może się wydarzyć. Bezwzględne sceny przemocy, gwałt, masochizm czy rozpad osobowości, który prowadzi do najciemniejszych zakamarków ludzkiej psychiki. To tylko kilka z wątków, które zostały zawarte w tych filmach.
Niemniej autorzy tych produkcji poruszają istotne kwestie, przełamując tym samym bariery i tematy tabu. Rolą kina także jest szokować, wprawiać w dyskomfort i pozostawiać w otępieniu, zmieniając postrzeganie odbiorców na pewne kwestie. Choć tytuły te nie są łatwe, warto dać im szansę.
1/6
„Ostatnie Tango w Paryżu”
Najbardziej kontrowersyjna rola w karierze Marlona Brando. Starszy amerykański mężczyzna i młoda francuska dziewczyna spotykają się w pustym apartamencie. Nie wiedząc o sobie zbyt wiele, wchodzą w sadomasochistyczną relację seksualną i oboje przekraczają swoje granice. Wulgarny, perwersyjny i testujący wytrzymałość psychiczną głównych bohaterów.
„Nieodwracalne”
Podczas premiery filmu na festiwalu w Cannes w 2002 roku opinie krytyków i widowni były niezwykle podzielone. Wielu wychodziło z projekcji z oburzeniem a nawet obrzydzeniem. Wszystko za sprawą jednej z najmocniejszych scen gwałtu i morderstwa w historii kina. Film niepokojący i brutalny niemal przez cały czas jego trwania. Niektórzy po jego obejrzeniu do tej pory boją się przejść podziemnych po zmroku. Niemniej, świetne występy zarówno Monici Belucci, jak i Vincenta Cassela.
„Opętanie”
Kultowy tytuł polskiego reżysera Andrzeja Żuławskiego z jeszcze bardziej kultowym wystąpieniem Isabelle Adjani. Początkowo tytuł wcale nie spotkał się z przychylnymi opinami, a wielu krajach został objęty cenzurą, jednak z czasem stał się najbardziej uznanym dziełem Żuławskiego. „Opętanie” opowiada o kryzysie małżeństwa, rozpadzie osobowości i sile, która jest potężniejsza niż ludzka wytrzymałość. Konwulsyjny, szokujący i przerażający.
„Pianistka”
Najgłośniejszy tytuł Michaela Haneke i tym samym ekranizacja powieści Elfriede Jelinek. „Pianistka” opowiada historię nauczycielki gry na fortepianie, która skrywa swoje prawdziwe, destrukcyjne i niepokojące oblicze. Bohaterka, w której rolę wciela się genialna Isabelle Huppert, wchodzi w romans z jednym ze swoich uczniów i odsłania przed nim swoją prawdziwą osobowość. Wstrząsający, jednak niesamowicie dobry.
„Tańcząc w ciemnościach”
W zestawieniu rzecz jasna nie mogło zabraknąć dzieła Larsa von Triera. „Tańcząc w ciemnościach” uznawane jest za ostatnią część trylogii, w której skład wchodzą równie niepokojące tytuły „Przełamując fale” i „Idioci”. W tym filmie tracąca wzrok Selma, w której wolę wciela się sama Björk, próbuje ze wszystkich sił zarobić na operację swojego syna, któremu także grozi utrata wzroku. Kobieta nie załamuje się jednak swoją sytuacją, posiada bowiem mroczny sekret, który pozwala jej przetrwać.
„Zły dotyk”
Gregg Araki tym filmem porusza niezwykle istotny temat wykorzystywania seksualnego dzieci. Opowiadając równolegle historie dwójki nastolatków, którzy próbują uporać się z traumą z dzieciństwa, pokazuje jak niełatwo odnaleźć się ofiarom molestowania w otaczającej rzeczywistości. Jeden z nich wycofany i żyjący w swoim świecie, drugi nie czujący prawie nic, uprawia prostytucję. Walorem tytułu jest także genialna rola Josepha Gordona-Lewitta z początków jego kariery. Boleśnie dobry film.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement