Jak wyobrażacie sobie swoją emeryturę? Większość z nas myśli o pielęgnacji ogrodu, opiece nad wnukami czy podróżach. Na szczęście od lat granice tego, czym jest szczęśliwa starość, wyraźnie się poszerzają. Patrząc na takie gwiazdy jak Cher, Dolly Parton czy Donatella Versace, widać jasno – spokojne życie po 65. roku życia nie jest dla każdego.

Dla Choi Soon-hwa decyzja o tym, jak spędzić emeryturę, nie była trudna. Choć zajęło jej to trochę czasu, ostatecznie zrozumiała, że świat showbiznesu i mody jest dla niej najlepszą ścieżką. W tym tygodniu 80-letnia kobieta stanęła do rywalizacji z uczestniczkami cztery razy młodszymi podczas konkursu Miss Universe Korea Południowa, z nadzieją na awans do finałów w Meksyku, które odbędą się jeszcze w tym roku.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez 최순화 (@soonhwa01)

Kim jest Choi Soon-hwa?

Modelka z wykształcenia jest pielęgniarką. To dzięki jednemu z pacjentów zdecydowała się spróbować swoich szans w modelingu w wieku 72 lat. Po latach problemów finansowych, Choi Soon-hwa postanowiła zaryzykować.

„Po wychowaniu dzieci i przejściu przez trudne chwile zostaje tylko dwoje ludzi, i wtedy musisz odkryć, co naprawdę chcesz robić. Kiedy już to odkryjesz, staje się to energią napędzającą twoje życie, prowadząc do pozytywnego nastawienia i zdrowszych relacji z ludźmi, co z kolei wpływa na twoje samopoczucie", wyjaśnia Choi Soon-hwa w rozmowie z BBC.

Nowe zasady konkursu Miss Universe

W trakcie swojej kariery modelingowej Soon-hwa stała się rozpoznawalną postacią w Korei Południowej, dzięki uczestnictwu w wielu pokazach mody podczas tygodni mody oraz sesjach fotograficznych. Wyzwaniem okazało się jednak rozwinięcie kariery na arenie międzynarodowej. Gdy konkurs Miss Universe, który rozpoczął się dziewięć lat po narodzinach modelki, zlikwidował zasady zakazujące uczestnictwa osobom powyżej 28. roku życia, skorzystała z okazji i wzięła udział – stając się najstarszą uczestniczką w historii konkursu.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez PUMP Magazine (@pumpmagazine)

„To było coś, czego nigdy bym sobie nie wyobraziła. Przez kilka lat marzyłam, aby pojawić się na międzynarodowej scenie jako modelka. Choć brakowało mi jasnej drogi i wskazówek, konkurs Miss Universe nie miał ograniczeń wiekowych, więc postanowiłam wziąć udział z celem dotarcia na światową scenę”, przyznaje modelka.

Poruszenie wśród widzów

Zniesienie ograniczeń wiekowych zbiegło się z dążeniem konkursu Miss Universe do większej różnorodności w ostatnich latach – pozwalając na udział mężatkom, kobietom transpłciowym oraz samotnym matkom. Mimo tych kontrowersyjnych zmian, pojawienie się 80-letniej modelki wciąż wywołało poruszenie wśród widzów.

Choi Soon-hwa przyznaje, że najczęściej spotykała się z reakcjami pełnymi uznania. Pojawiając się na nagłówkach największych światowych magazynów, osiągnęła swoje marzenie – jej nazwisko rozbrzmiewa na arenie międzynarodowej. Inne pragnienie pozostaje jednak wciąż nieosiągnięte. Modelka nie zdobyła biletu do Meksyku, a koronę Miss Universe Korea Południowa musiała oddać 22-letniej Han Ariel.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez International Poll (@international_poll)

80-latka nie wróciła jednak do domu z pustymi rękami. Oprócz uznania publiczności otrzymała trofeum za najlepszy strój.

„Nawet w tym wieku miałam odwagę skorzystać z okazji i podjąć wyzwanie.”

tekst: Apolonia Chojnowska