Zwykli niezwykli – bohaterowie projektu fotografki Marii Eriksson „Świadkowie_44”

Autor: Redakcja
31-07-2024
Zwykli niezwykli – bohaterowie projektu fotografki Marii Eriksson „Świadkowie_44”
Halina Strzelecka, fot. Maria Eriksson
Każdy z nich był mieszkańcem Warszawy. Kierowała nimi walka o własną tożsamość, o miejsce będące ich domem, o przyszłość dla bliskich. Istotna jest tutaj ich relacja z Warszawą ale też, patrząc szerzej, z Polską. Fotografka Maria Eriksson prezentuje wystawę zdjęć „Świadkowie_44”, której bohaterami są (nie)zwykli mieszkańcy Warszawy. W tym roku przypada 80-ta rocznica Powstania Warszawskiego, a jego uczestnicy to kopalnia inspiracji do życia.
Dzisiaj, będąc tak blisko konfliktu, który dzieje się tuż za naszymi granicami, bardzo często zadajemy sobie pytania: czy nasza wolność jest zagrożona? Jak bardzo jesteśmy przywiązani do miejsca, w którym żyjemy? Czy bylibyśmy w stanie je porzucić, czy zdecydowalibyśmy się na walkę o nie? Jaka jest nasza tożsamość? Czy Warszawa to mój dom, który będę chronić? Czy zdobyłbym się na taką odwagę? Może w obliczu takiej sytuacji nie zastanawia się nad tym, ale po prostu podejmuje działanie pod wpływem emocji? Nikt nie wie, jak by się zachował, gdyby ktoś mu zamordował rodzinę. Współczesny obywatel i migrant to jednak też zupełnie co innego niż 80 lat temu. Dzisiaj często mówi się, że jesteśmy obywatelami świata albo że Europa to nasz dom, nie po prostu Polska. Poczucie przynależności jest inne. Powstańcy warszawscy byli zwykłymi mieszkańcami Warszawy w momencie wybuchu drugiej wojny światowej.
Andrzej Lajer, fot. Maria Eriksson
Mam takie poczucie, że temat powstania i wojny to część mojej tożsamości. Wychowywała mnie babcia, która jako dwudziestokilkuletnia kobieta przeżyła te wszystkie wydarzenia. Ciocia pracowała w szpitalu na Starym Mieście i podczas powstania codziennie przemierzała kanały, żeby zająć się rannymi pacjentami. Do domu wracała, jak »po pracy«. Wojna i powstanie, wszystkie te opowieści, często niewyobrażalnie okrutne, były i są częścią tożsamości mojej rodziny. Uświadomiłam sobie też, jak nieuniknione jest odchodzenie tych osób i że to ostatni moment, aby uwiecznić ich wizerunek, »dotknąć« tematu powstania. Wielu powstańców ma świadomość podobieństw sytuacji i ogrom zrozumienia dla postaw ludzi za naszą wschodnią granicą, ta sytuacja odbija się w nich jak w lustrze. Od kilku osób usłyszałam, jak bardzo przypomina ich własne przeżycia, jak bardzo sympatyzują z naszymi sąsiadami. Potrzeba wolności, możliwość decydowania o własnych wyborach, ale też związek z miejscem urodzenia i wychowania na pewno stanowią istotne pobudki spośród tych, którymi kierowali się powstańcy. Podziwiam ich za sprawczość, za chęć i potrzebę brania spraw w swoje ręce. Kilka osób zaskoczyło mnie swoją witalnością i energią, a przecież mówimy o osobach, które często przekroczyły próg 100 lat i wciąż mają plany na przyszłość, wiele do zrobienia. To osoby, które nadal inspirują. Do zdjęć prezentowanych na wystawie powstał krótki film, w którym zadaję powstańcom te same trzy pytania: o pierwsze skojarzenie z Warszawą, o zapach Warszawy i Warszawę z lat ich młodości opowiada fotografka Maria Eriksson.
Wystawa przybliża sylwetki powstańców, którzy wspominają ten moment, obraz Warszawy albo sytuacje, które wżarły się w ich pamięć. Wspomnienia to najczęściej zapamiętane emocje. Maria Eriksson fotografuje ich podczas rozmowy, stara się uchwycić moment pomiędzy pozą przed aparatem a reakcją na wspomnienia. Dokonuje tego zabiegu właśnie po to, aby pokazać ich jako (nie)zwykłych mieszkańców Warszawy.
Wanda Traczyk-Stawska, fot. Maria Eriksson
Wystawa „Świadkowie_44” odbędzie się w Forcie Sokolnickiego przy ul. Stefana Czarnieckiego 51 w Warszawie. Potrwa w dniach 12-26 sierpnia.
FacebookInstagramTikTokX