Wybraliśmy 8 miejsc w Warszawie, których zdjęcia zrobią furorę w waszych social mediach

10-07-2023

fot. kard z filmu „Warszawianka”

Jedną z wielkich zalet stolicy – oprócz widocznej na każdym kroku historii czy ogromnej, wyczuwanej tu na każdym kroku energii – jest to, że jest piękna. Warszawa nie tylko świetnie wygląda, ale i znakomicie wychodzi na zdjęciach, co czyni ją jednym z najbardziej fotogenicznych miast w Polsce.

Warszawa, stolica Polski, jest dynamicznym miastem pełnym historycznych i malowniczych miejsc, które przyciągają turystów z całego świata. Ta wielowymiarowa metropolia oferuje wiele pięknych zakątków, które zachwycają swoim urokiem i historią.

Stare Miasto, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, jest jednym z najpiękniejszych obszarów Warszawy. Tutaj można spacerować wąskimi brukowanymi uliczkami, podziwiając barokowe i renesansowe kamienice oraz urokliwe place. Rynek Starego Miasta z Ratuszem i Kolumną Zygmunta III Wazy jest sercem tej historycznej dzielnicy.

To oczywiście przyjemność głównie turystyczna – Warszawa ma jednak mniej oczywiste zakątki, które wybraliśmy, rozmawiając w redakcji o naszych ulubionych miejscach w stolicy.

1/8

Muzeum Neonów

Słyszeliście o takim muzeum w Warszawie? Założymy się, że wielu z was nie! A to bardzo szkoda, bo niewielki obiekt położony w postindustrialnym Soho Factory na warszawskiej Pradze ma wszystko, co powinno mieć dobre muzeum: ciekawy temat i nienaganną prezencję. Właściwie „nienaganna prezencja” to nawet zbyt mało powiedziane – kochamy neony, a jeśli wy jeszcze ich nie kochacie, to jesteśmy pewni, że niedługo zaczniecie!

Zagłębie biurowe na Woli

Coś dla fanów Warszawy nowoczesnej, biurowej, pełnej szklanych domów. Tak zwane zagłębie biurowe na Woli jest w tym momencie jednym z biznesowych centrów stolicy, a jednocześnie wygląda o wiele, wiele atrakcyjniej niż (nie)sławny Mordor na Domaniewskiej. Z ciekawością czekamy na to, co tej części Woli przyniesie przyszłość, ale mamy przeczucie, że może być bardzo dobrze. Wskazuje na to choćby kierunek, w jaki zmierzają nowsze inwestycje, takie jak na przykład Fabryka Norblina.

Muzeum Flipperów

Kolejne muzeum w Warszawie, którego możecie nie kojarzyć. Jego pełna nazwa: Interaktywne Muzeum Flipperów „Pinball Station”. Zwróćcie uwagę przede wszystkim na słowo „interaktywne”, bo to właśnie ono mówi o tym miejscu wszystko. Do tego muzeum nie chodzi się tylko po to, aby podziwiać wiekowe i bardzo klimatyczne automaty do gier arcade i flippery. Na wszystkich ponad stu eksponatach, które tam zobaczycie, możecie też po prostu pograć! I właśnie po to się tam chodzi – płacicie za wejście i ewentualnie za to, co wypijecie i zjecie w trakcie wieczoru, a gracie ile chcecie i w co chcecie. Warto! A zdjęcia, jak nietrudno się domyślić, wychodzą tam bosko.

Browary Warszawskie

Trzeba przyznać, że Warszawa jest dobra – i coraz lepsza! – w odzyskiwaniu pofabrycznych miejsc. Każdy mieszkaniec stolicy z łatwością wymieni przynajmniej kilka miejskich przestrzeni tego typu: wspomniane już wcześniej Soho Factory, Elektrownię Powiśle, Fabrykę Norblina, Wytwórnię Wódek Koneser czy właśnie Browary Warszawskie, które zostały ukończone w tym roku i... są po prostu świetne. Chodzi się tam zjeść, wypić i po prostu spotkać z przyjaciółmi w dobrej, miejskiej atmosferze, ale oczywiście także po to, żeby robić zdjęcia na social media. Od niedawna żelaznym punktem do obfotografowania w Browarch Warszawskich są być może najbardziej instagramowe schody w Warszawie, które ozdobił ilustrator młodego pokolenia Michał Loba.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Bulwarach Wiślanych

Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie założono w 2005 roku, ale wskutek różnych niesprzyjających okoliczności wciąż nie doczekało się ono właściwej, stałej siedziby (już niedługo!). Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo obecna, tymczasowa siedziba, która od 2017 roku znajduje się na Bulwarach Wiślanych też ma wiele zalet. Najważniejszą z nich jest właśnie malownicza lokalizacja, ale do samego pawilonu również nie da się przyczepić (a już szczególnie jeśli wziąć pod uwagę to, co można obejrzeć we wnętrzu).

Ogród Saski

Położony między placem Piłsudskiego a placem Żelaznej Bramy Ogród Saski to według was oklepane miejsce? Może i macie rację, to w końcu jeden z najbardziej centralnie położonych parków w Warszawie. Ale czy aby na pewno spojrzeliście na niego kiedyś obiektywnym, nieuprzedzonym okiem? Bo według nas Ogród Saski jest super, wystarczy tylko popatrzyć na te kapitalne rzeźby muz i cnót! Z którą z nich się identyfikujecie?

Warmut

Bar Warmut można lubić za bardzo smaczne jedzenie, za jedyne w swoim rodzaju koktajle przygotowane (zgodnie z jego nazwą) na bazie Warmutu czy za to, że wieczorami prawie zawsze panuje tam pozytywny, imprezowy klimat. Już samych tych powodów wystarczyłoby aż nadto! A jednak Warmut ma coś jeszcze, co wyróżnia go spośród innych barów – to miejsce na wskroś stołeczne. Choćby dlatego, że na jego suficie mieści się niesamowita makieta najbardziej charakterystycznych dla Warszawy budynków. Również dzięki niej Warmut świetnie wychodzi na zdjęciach!

Muranów

Mamy wrażenie, że Muranów to jedna z najciekawszych i najbardziej niedocenionych części Warszawy, częściowo położona na terenie Woli, a częściowo Śródmieścia. Nie przez przypadek Muranów wciąż kojarzy się nam z trudną historią, o której trzeba pamiętać – ze względu na dominację ludność żydowskiej, w czasie drugiej wojny światowej został on włączony do getta, a następnie doszczętnie zniszczony. I już samo to, że jest on miejscem dosłownie powstałym na gruzach – czyni go tak ciekawym. A przecież na tym wszystkim jest jeszcze nabudowana współczesność, jak choćby nowocześniejsze budownictwo czy street art, od którego aż się tam roi. Polecamy na niespieszny spacer i fotograficzne odkrywanie tej przestrzeni kawałek po kawałku! Na zdjęciu piękne, zdobione drzwi, które wyhaczyliśmy w Ogrodzie Krasińskich.