Po efektownej „Suspirii” Guadagnino po raz kolejny nawiązuje do gatunku horroru. Jego pierwszy zrealizowany poza Italią film „Bones & All” to adaptacja powieści Camille DeAngelis, opowiadającej o 16-letniej Maren, która nie mogąc zapanować nad swoimi kanibalistycznymi pragnieniami, wyrusza na poszukiwania ojca w nadziei, że pomoże jej zrozumieć mroczne żądze.
Kręcona aktualnie w Ohio produkcja koncentruje się na pierwszej miłości Maren (Taylor Russell), walczącej o przetrwanie na marginesie społeczeństwa, oraz Lee (Timothée Chalamet), młodego wagabundy, którzy wyruszają w samochodową odyseję po bezdrożach Ameryki czasów Ronalda Reagana. Jednak nawet wybierane przez bohaterów ścieżki nie gwarantują im ucieczki od przerażającej przeszłości, która ostatecznie zmusi tych dwoje do podjęcia dramatycznych decyzji.
„— Amerykańska kultura, amerykańskie kino, a teraz również amerykański krajobraz miały bardzo duży wpływ na moją twórczość. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że w końcu dotarłem do amerykańskiego brzegu” powiedział Guadagnino w rozmowie z „Deadline”.
Bliższe szczegóły dotyczące fabuły oraz informacje o dacie premiery nie są jeszcze znane.
/tekst: Dominika Laszczyk/