Amerykański raper Kendrick Lamar rzadko pojawia się w mediach społecznościowych, jednak teraz przybywa do swoich fanów z ważnymi informacjami. Kendrick powrócił w aurze pełnej tajemniczości i zdradził, że szykuje ostatni album dla wytwórni TDE (Top Dawg Entertainment), z którą był dotąd związany. Jesteście ciekawi jakie refleksje mu towarzyszą?

Powrót po kilku latach

Ostatni album studyjny Kendricka Lamara „Damn” ukazał się w 2017 roku. Krążek zdobył Nagrodę Pulitzera w dziedzinie muzyki. Od wydania ostatniego LP minęły zatem 4 lata i fani zapewne są spragnieni nowości od rapera. Teraz perspektywa posłuchania świeżych produkcji od Kendricka Lamara wreszcie zaczyna robić się realna.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Kendrick Lamar (@kendricklamar)

W najnowszym poście w mediach społecznościowych artysta zdradził, że właśnie produkuje swój ostatni album dla wytwórni TDE, co niektórych skłania fanów do kwestionowania jego planów na najbliższą przyszłość. Wiadomość w mediach społecznościowych pojawia się w postaci minimalistycznej grafiki, za pośrednictwem wpisu na stronie oklama.com, gdzie został zamieszczony folder o nazwie „nu thoughts”. A w nim możemy przeczytać takie ogłoszenie:

– Większość dni spędzam z ulotnymi myślami. Piszę. Słucham. I kolekcjonuję rowery typu Beach Cruiser. Poranne przejażdżki utrzymują mnie na wzgórzu ciszy. Miesiącami chodzę bez telefonu. Miłość, strata i smutek zakłóciły moją strefę komfortu, ale przebłyski Boga ukazują mi się przez moją muzykę i rodzinę. Gdy świat wokół mnie ewoluuje, zastanawiam się nad tym, co najważniejsze. Nad życiem, w którym moje słowa wylądują jako następne.

Kiedy wyprodukuję mój ostatni album dla TDE, poczuję radość, że przez 17 lat byłem częścią takiego kulturowego śladu. Walki. Sukcesu. A co najważniejsze, Braterstwa. Niech Najwyższy nadal używa Top Dawg jako naczynia dla szczerych twórców, tak jak ja kontynuuję realizację mojego życiowego powołania.

W zakończeniu tkwi piękno i wiara w nieznane. Dziękuję, że trzymasz mnie w swoich myślach. Modliłem się za was wszystkich. Do zobaczenia wkrótce – napisał Kendrick Lamar, podpisując się pod pseudonimem Oklama.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez TOP DAWG (@dangerookipawaa)

Obecnie nie jest jasne, jakie będą kolejne kroki Lamara po zakończeniu współpracy z TDE. Dyrektor generalny Top Dawg Entertainment – Anthony Tiffith – uszanował decyzję rapera i dał wyraz swojemu wsparciu dla niego w mediach społecznościowych. Wszelkie szczegóły dotyczące nadchodzącego albumu Lamara na razie pozostają tajemnicą. Wiadomo jedynie, że Kendrick tworzy i można mieć nadzieję, że niebawem pozytywnie nas zaskoczy.

/tekst: Martyna Trojan/