Tęsknicie za wakacjami? Oto 10 świetnych filmów z europejskim latem w tle

08-05-2023
Tęsknicie za wakacjami? Oto 10 świetnych filmów z europejskim latem w tle
fot. kadr z filmu „Ukryte pragnienia”
Przygotowaliśmy listę przedwakacyjnych must-watchy. Filmy, dzięki którym chęć na letnią podróż nabierze mocy.
Wiosna wkracza powoli, ale konsekwentnie. Odważniejsze słońce przypomina o zbliżających się letnich urlopach i wakacjach. By poczuć przedsmak letniej aury, wybraliśmy dziesięć filmów oddających urok europejskiego lata – kuszących lenistwem, zmysłowością i relaksem w promieniach słońca.
tekst: Dominika Laszczyk
1/10
Utalentowany Pan Ripley, reż. Anthony Minghella
Młody Amerykanin Tom Ripley (Matt Damon) na zlecenie potentata branży okrętowej wyjeżdża do Włoch, by namówić marnotrawnego dziedzica fortuny do powrotu do ojczyzny. Jednak morska bryza i błękitna woda szybko wypłukują jego prawe zamiary. Charyzmatyczny potomek biznesmena o muśniętej słońcem twarzy (Jude Law) odkrywa przed Tomem uroki życia wypełnionego jazzem, sjestą i dobrą zabawą. W tej nastrojowej adaptacji kryminału Patricii Highsmith, kadry przypominają pocztówki z piękniejszego świata, a letnie dni królów życia upływają wśród kwitnących pelargonii, rumianych owoców i śnieżnobiałych żagli jachtów. Jednak sielanka nie może trwać wiecznie, a włoska idylla zamienia się dramat.
8 gór, reż. Felix Van Groeningen, Charlotte Vandermeersch
Trzydziestoletni Pietro decyduje się zostawić za sobą życie dużego miasta i wyjechać w góry. Nie odnajduje się w swoim dotychczasowym, pełnym zgiełku życiu, chociaż sam nie potrafi określić czego mu brakuje. Prawdziwie wolny i szczęśliwy czuł się jedynie w dzikich Alpach, gdzie spędzał w dzieciństwie każde lato. Zaszczepiona w nim miłość do gór i odkrywania nowych ścieżek każe mu wyruszyć w świat, w którym nowe znajomości i stare przyjaźnie staną się ścieżką do odnalezienia siebie.
Ukryte pragnienia, reż. Bernardo Bertolucci
Włoskie dni i miłosne doznania w obiektywie mistrza filmowego sensualizmu. Dziewiętnastoletnia Lucy (Liv Tyler) przyjeżdża do Toskanii by spędzić lato w willi znajomych, swoistym centrum artystycznej bohemy. Dziewczyna zamierza odnaleźć biologicznego ojca oraz przeżyć miłosną inicjację. Jej młodzieńczy urok i naiwność kwitną na tle pięknych toskańskich krajobrazów, pod zazdrosnym okiem zafascynowanych utraconą młodością dojrzałych lokatorów willi. Witalność, piękno i intensywność ścierają się z tym, co przejrzałe, zniszczone, stare, kreując hipnotyzujący obraz ludzkich namiętności, obsesji i pożądania.
Dobry rok, reż. Ridley Scott
Winem płynąca opowieść o poszukiwaniu sensu. Ironiczny, bezwzględny makler giełdowy (Russell Crowe) dziedziczy po wuju położoną w Prowansji winnicę. Opanowany pragnieniem szybkiego spieniężenia spadku przyjeżdża do Francji, lecz zamiast lukratywnej transakcji, rozpadająca się willa i gorzkie winogrona okazują się zaproszeniem do nostalgicznego powrotu do świata wspomnień. Choć opis trąci typową historią o żądnym zysku yuppie doświadczającym duchowej przemiany, „Dobry rok” jest idealną odskocznią od nastawionej na wydajność codzienności – subtelną, lekką i przyjemną.
Basen, reż. Jacques Deray
Jean-Paul (Alain Delon) i Marianne (Romy Schneider) spędzają leniwe, skąpane w słońcu dni w willi na Lazurowym Wybrzeżu. Wakacyjny nastrój burzy pojawienie się byłego kochanka Marianne (Maurice Ronet), który wraz z córką (Jane Birkin) odwiedza parę. Krajobrazy Riwiery Francuskiej stają się tłem historii o pożądaniu i zazdrości, nawet kąpiele w basenie nie są w stanie ostudzić wzbierających w upale emocji. Pikanterii filmowi dodaje ponowne spotkanie na planie dawnej pary Romy Schneider i Alaina Delona, kilka lat po rozpadzie jednego z najsłynniejszych romansów lat sześćdziesiątych.
I bóg stworzył kobietę, reż. Roger Vadim
Osiemnastoletnia sierota Juliette (Bridgitte Bardot) przykuwa spojrzenia mężczyzn. O jej względy zabiegają: czterdziestoletni bogacz planujący nowe inwestycje w mieście, łamacz kobiecych serc Antoine i jego młodszy, naiwny brat Michel. Zafascynowani zmysłową Juliette pogrążają się w zamęcie namiętności, zazdrości i pożądania. „I bóg stworzył kobietę” to prowokacyjny obraz nowej obyczajowości – początek legendy Brigitte Bardot jako symbolu pewnej siebie, uwodzicielskiej kobiecości, wyzwolonej z okowów konwenansów i tradycyjnej moralności. Na tle malowniczych krajobrazów Saint Tropez, Bardot tańczy bez opamiętania, odsłania swoje ciało i paraduje boso, szokując pruderyjne otoczenie. Film Vadima jako pierwszy zaprezentował światu urok teraz najsłynniejszego francuskiego kurortu, a noszone przez bohaterkę szmizjerki, cygaretki, bluzki z dekoltem w łódkę lub w marynarskie paski na stałe wpisały się w dress code Lazurowego Wybrzeża.
Nienasyceni, reż. Luka Guadagnino
Na odizolowanej włoskiej wyspie spędza urlop gwiazda rocka Marianne (Tilda Swinton) oraz jej partner Paul (Matthias Schoenaerts). Kobieta po operacji strun głosowych nie może mówić, a mężczyzna próbuje otrząsnąć się po próbie samobójczej i uzależnieniu od alkoholu. Ich pogrążone w ciszy chwile przerywa warkot samolotu przywożącego niezapowiedzianych gości (Ralph Fiennes i Dakota Johnson), którzy zrobią wszystko, by wysadzić długo budowany spokój. Zamiast gatunkowych wybiegów, Guadagnino pieści zmysły widowni, serwując nam fotogeniczne kadry, kreacje Diora, soundtrack o stylistycznym rozrzucie od „Bella Ciao” po The Rolling Stones i gorączkę pragnień, której poddają się bohaterowie. Myśl o seansie „Tamtych Dni, tamtych nocy”, chyba w nas wszystkich budzi wspomnienie letnich promieni słońca na skórze, dlatego polecamy ten wcześniejszy film włoskiego reżysera, a można dodać do tego jeszcze „Jestem miłością” i mamy maraton filmowego lata w Italii...
Dwoje na drodze, reż. Stanley Donen
Małżeństwo Joanna (Audrey Hepburn) i Mark (Albert Finney) wyruszają samochodem na urlop do Francji. Gdy tuż przed wejściem na prom Mark nie może znaleźć swojego paszportu, Joanna przypomina sobie podobną sytuację z przeszłości. Drobne zdarzenie wywołuje lawinę wspomnień z dwunastu lat ich wspólnego życia: od pierwszego spotkania podczas autostopowej włóczęgi, przez wspólną wycieczkę zdezelowanym gruchotem, po luksusowe wczasy wypełnione coraz częstszymi kłótniami. Reżyser „Deszczowej piosenki” w centrum tej wdzięcznej, staroświeckiej komedii stawia upływający czas i ulotność chwil. I choć wydaje się, że w zblazowanym właścicielu eleganckiego samochodu odmawiającym podwiezienia kogokolwiek, nie zostało już nic ze skromnego autostopowicza, który obiecał sobie, że zawsze będzie pomagał szukającym podwózki, to mimo że przeminęła młodzieńcza wiara czy idealizm, od zgorzknienia wciąż chroni go miłość.
Lato’ 85, reż. François Ozon
Pełne dżinsu i disco lata 80., a na ich tle francuskie wybrzeże i młodzieńczy namiętny romans. Zafascynowanego literaturą i śmiercią nastolatka Alexisa od utonięcia w wodach wybrzeża Normandii ratuje charyzmatyczny, posągowo piękny David. Spotkanie niczym z kart powieści rozpoczyna intensywną, destrukcyjną relację z finałem na sali sądowej. Zabawa granicami fikcji i rzeczywistości, nielinearność, mylne tropy, urwane wątki, a przy tym mnóstwo popkulturowych klisz i igranie z gatunkowym konwencjami – François Ozon znów zabiera widza do swojego wyestetyzowanego, intrygującego świata, tworząc nostalgiczną opowieść inicjacyjną o uczuciach, podsycanych przez wyobraźnię, ale w rzeczywistości skazanych na porażkę.
Imagine, reż. Andrzej Jakimowski
Do ośrodka w Lizbonie przyjeżdża charyzmatyczny instruktor niewidomych Ian (Edward Hogg), który za pomocą kontrowersyjnych metod uczy młodych pacjentów sztuki orientacji w przestrzeni. Jego zainteresowanie wzbudza zamknięta w sobie, marząca o swobodzie i samodzielności pacjentka Ewa. Dzięki niekonwencjonalnym naukom Iana, kobieta nareszcie zakosztuje niezależności. Lizbona w filmie Jakimowskiego to miasto wyostrzonych zmysłów i wyobraźni. Rażące światło odbija się od pokrywających budynki azulejos, dźwięki fado współbrzmią z transmisjami piłkarskich meczów, a zapach suszącego się prania miesza się z papierosowym dymem. Żółte tramwaje, dźwięki okrętowych promów i stukot obcasów na chodnikowej kostce sprawiają, że wraz z bohaterami możemy wyobrazić sobie spacery uliczkami stolicy Portugalii.
FacebookInstagramTikTokX