Mowa o „Statku widmo” (2002), wyreżyserowanym przez Steve’a Becka. Film opowiada historię ekipy ratownictwa morskiego, która na Morzu Beringa natrafia na tajemniczy liniowiec, zaginiony od 1962 roku. To właśnie pierwsze minuty sprawiają, że widzowie długo nie mogą dojść do siebie.