Simona Kossak, córka malarza Jerzego Kossaka i wnuczka Wojciecha, pozbawiona talentu, który od pokoleń definiuje jej rodzinę, dorasta, nie zaznając ciepła ze strony despotycznej matki. Gdy po studiach rzuca wszystko – dom, tradycję, społeczne konwenanse – i obejmuje posadę naukowczyni w Białowieży, zaczyna życie na własnych warunkach. Osiedla się w środku puszczy, w domu bez prądu i bieżącej wody, w otoczeniu dzikiej przyrody. Tam, na magicznym odludziu poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym dzieli pasje – miłość do natury i... potrzebę wolności. Ich niezwykła relacja wymyka się wszelkim schematom. Jednak wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika i pozycji młodej kobiety w świecie zdominowanym przez mężczyzn ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt.
„Chciałabym, żeby ludzie podczas seansu doznali tego piękna, które oferuje puszcza. Mam nadzieję, że ten film bardziej uwrażliwi nas na to, jakie cudowne relacje możemy tworzyć ze zwierzętami i naturą. Chciałabym, aby wybrzmiało również to, iż wbrew wszystkiemu, co dzieje się w naszym życiu, zawsze możemy podążać za własnym sercem i robić to, czego pragniemy. Czuć się wolni i walczyć o swoje racje, które są słuszne. Dbać o naszych braci mniejszych” mówi o filmie Sandra Drzymalska.
„Nasz film oczywiście porusza temat ochrony środowiska, opowiada o sprawach, za którymi wstawiała się Simona, ale nie jest skierowany tylko do miłośników ekologii. To film o walce jednostki, o silnej kobiecie z mocnym charakterem. O człowieku, który odznaczył się w naszej kulturze i świadomości” dodaje Jakub Gierszał, wcielający się w partnera Simony Kossak, Leszka Wilczka.
Premiera kinowa „Simony Kossak” zaplanowana jest na 22 listopada. Zobaczcie zwiastun: