„The Lost Daughter” to debiut Maggie Gyllenhaal w roli reżyserki i scenarzystki. Aktorka dała się poznać szerszej publiczności choćby dzięki fantastycznej roli w filmie „Sekretarka”. Na ekranie będziemy mogli podziwiać laureatkę Oscara Olivię Colman, a także Dakotę Johnson.
Na ekranie oprócz wyżej wymienionych zobaczymy także takich aktorów jak Ed Harris, Peter Sarsgaard, Dagmara Domińczyk oraz Paul Mescal.
Fabuła przedstawia się następująco. Leda (Colman) jest na samotnych wakacjach w Grecji, gdzie wspomina dni swojej młodości jako żona i matka (Jessie Buckley gra młodą Ledę). Relaksujący urlop zamienia się w pełną podsumowań podróż po pamięci. Leda poznaje Ninę i opowiada jej o swoich córkach. Obserwując młodą rodzinę główna bohaterka nawiedzana jest przez wizje z przeszłości, z początków swojego macierzyństwa. Kobieta zamyka się w swoich wspomnieniach, kiedy to zmuszona była do podejmowania niekonwencjonalnych decyzji jako matka. Odtwarza wydarzenia z przeszłości i analizuje konsekwencje swoich wyborów.
Reżyserka stara się pokazać problematykę trudnego macierzyństwa i wyzwań, które mu towarzyszą. Zwraca uwagę na problem „baby blues” pokazując, że narodziny dziecka niekoniecznie muszą wiązać się z pozytywnymi uczuciami. Czasami, tak jak w przypadku bohaterki, rodzicielstwo może być wyczerpujące i męczące, a cena zapłacona za bycie matką – zbyt wysoka.