Nowa rola Johnnego Deppa przypomina prawdziwą historię aktora. Przypadek?
17-08-2022
W ostatnich miesiącach cały świat śledził rozprawę sądową Johnnego Deppa przeciwko jego ex żonie, Amber Heard. Przypomnijmy, że małżeństwo aktora rozpoczęte w 2015 roku, skończyło się po dwóch latach rozwodem i oskarżeniem o przemoc domową. Kosztowało to Deppa miliony dolarów oraz utratę wizerunku. Po korzystnym dla aktora zakończeniu rozprawy, jego kariera nadal stała pod znakiem zapytania. Cała sprawa na długo pozbawiła go reputacji oraz przystopowała jego karierę aktorską. Aktorowi odmówiono nawet grania jego ikonicznej roli - Jacka Sparrowa w „Piratach z Karaibów”.
Gdy rozprawa między byłymi małżonkami została rozstrzygnięta na korzyść Johnnego Deppa, aktor w ostatnim przemówieniu powiedział, że sędzia zwrócił mu jego dawne życie. Mimo to, nadal panowało wiele sceptycznych opinii, że pozycja Deppa w przemyśle rozrywkowym została ograniczona jeszcze przed rozpoczęciem procesu, a po jego końcu Hollywood nadal będzie podzielone na zwolenników aktora oraz na zwolenników jego ex, wierzących, że Depp dopuszczał się przemocy domowej. Johnny wygrał nie tylko sprawę, ale również opinię publiczną, która pozwoliła mu mieć nadzieję na powrót na czerwony dywan.
 

udostępnij