Jesienne hity. Nasz urodowy niezbędnik na chłodniejsze dni
Autor: Agnieszka Sielańczyk
22-10-2025
Pielęgnacja przestaje być codzienną rutyną, a staje się elementem holistycznego podejścia do zdrowia – równie ważna jak medytacja czy trening. Zapominamy o tym w letnim pośpiechu, gdy skóra zdaje się funkcjonować samodzielnie, broniona filtrem przeciwsłonecznym i opalenizną. Jesień jest bardziej wymagająca.
Filozofia slow beauty stawia na jakość, uważność i tworzenie specjalnych rytuałów wykonywanych regularnie w zaciszu swojego domu. To nie przypadek, że właśnie teraz – w sezonie, który wymusza zwolnienie – wracamy do gestów pielęgnacyjnych traktowanych nie jak obowiązek, ale jak forma negocjacji z własnym ciałem. Kosmetyki mają łączyć w sobie kilka funkcji, zawierać skondensowane składniki aktywne, co ogranicza liczbę produktów w łazience. Minimalizm nie oznacza tu oszczędności, lecz precyzję: wiemy wreszcie, że ciało nie potrzebuje dwudziestu kremów, tylko trzech właściwych.
udostępnij
Polecane
