„Furioza” to kino akcji, jakiego w Polsce dawno nie było. Z wyrazistymi kreacjami bohaterów [recenzja]
Autor: KB
07-10-2021
„Furioza” Cypriana T. Olenckiego to kino bardzo określone – promowane jako mocne męskie kino, jazda bez trzymanki i jeden z najbardziej emocjonujących obrazów tej jesieni. Jednocześnie porusza temat gangsterki, która rozgrywa się nad polskim morzem, nie na Zachodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, i nie trzeba pesymisty, by snuć podejrzenia, że to może być po prostu kolejny niewypał. Należy jednak przyznać, że „Furioza” zaskakuje. Po obejrzeniu jej na długo w pamięci zostaje przede wszystkim kreacja Mateusza Damięckiego. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że to rola jego życia.

udostępnij