„Ema” to słodko-gorzka opowieść o seksualności, uczuciach i dążeniu do celu. Film w kinach od 11 września
Autor: KB
10-09-2020
Prezentowana w konkursie głównym tegorocznego festiwalu filmowego w Wenecji „Ema” to kolejny tytuł od Pabla Larraína („Jackie” i „El Club”, za którego otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia). Utrzymana w rytmie tańca opowieść z niezwykle magnetyczną Marianą Di Girolamo w roli głównej (naprawdę trudno oderwać od niej wzrok), której towarzyszy Gael Garcia Bernal („Amores Perros”, „I twoją matkę też”), porusza kwestie na wskroś aktualne – seksualność, problemy z systemem, marzenia i dążenie do celu ze wszelką cenę. To budowanie nowego świata na zgliszczach starej rzeczywistości. Film od jutra w kinach.

udostępnij