Chińsko-kanadyjska artystka maluje obrazy z pomocą robotów. Poznajcie Sougwen Chung
05-05-2022
Żyjemy w epoce rozwoju technologicznego. Na horyzoncie pojawiło się Web 3.0, Nike zaprezentowało pierwsze wirtualne sneakersy, które będziemy nosić w metawersum, a na Instagramie obserwujemy modelki, które tak naprawdę nie istnieją. Poszczególne dziedziny życia podlegają procesom automatyzacji i nie inaczej jest ze sztuką.
Stanisław Lem powiedział kiedyś, że „z postępem technicznym jest tak jak z brzytwą: można się nią ogolić, a można i gardło podciąć”. Zatem czy nowe technologie mogą całkowicie zastąpić dzisiejszych artystów? Czy bedą jedynie pełnić rolę uzupełniającą?
udostępnij
Polecane