Aborcja w kinie. Drastyczne sceny, mocne przesłanie
12-05-2022
Wraz z planowanym zaostrzeniem prawa do aborcji w Stanach, nie milkną echa o losie kobiet na całym świecie. Temat jest szeroko komentowany w mediach, ale to filmy i seriale jako pierwsze zwracały uwagę na problem.
W 1973 aborcja w Stanach Zjednoczonych została ogłoszona jako legalna. Przyczyniła się do tego sprawa Roe v. Wade. Historia dotyczyła 21-letniej Normy McCorvey, która po raz 3 zaszła w ciążę. Kobieta chciała dokonać legalnej aborcji, ale w Teksasie prawo to dotyczyło tylko ofiar gwałtu i kazirodztwa. Ciężarna Norma zgłosiła pozew, że przepisy nie są zgodne z konstytucją oraz została zmuszona przez stan Teksas do urodzenia dziecka. Do pozwu McCorvey dołączył również jej lekarz, który był zwolennikiem legalnej aborcji. Sąd Najwyższy przychylił się do wniosku kobiety i wydał wyrok z korzyścią dla każdej mieszkanki USA. Sąd argumentował swoją decyzję tym, że prawo stanu nie może naruszać konstytucyjnego prawa każdej kobiety do podejmowania decyzji o usunięciu ciąży (które należy do sfery czysto prywatnej). Dzięki temu aborcja w Stanach jest legalna od niemal 50 lat — w tym roku jej losy wiszą na włosku. A wszystko to przez sędziów Trumpa.

udostępnij