Zaimprowizował kultową scenę z „Ryzykownego interesu”
Ujęcia z „Ryzykownego interesu”, na których Tom Cruise tańczy w różowej koszuli, białych bokserkach i białych skarpetkach przeszły do kanonu najsłynniejszych scen filmowych. Nagranie tej sceny zajęło twórcom pół dnia, a jedyną wskazówką jaką kierował się aktor podczas jej odgrywania było „Joel tańczy w bieliźnie po domu”. Wszystkie ruchy były przez niego od początku do końca improwizowane.
Rozwiódł się ze wszystkimi swoimi żonami, kiedy miały 33 lata
Cruise był żonaty trzy razy. Jego pierwszą żoną była Mimi Rogers, z którą byli razem od 1987 do 1990 roku. Małżeństwo aktora z Nicole Kidman trwało 11 lat, bo od 1990 do 2001 roku, a z Katie Holmes pozostawał w matrymonium przez 6 lat, od 2006 do 2012. Co ciekawe, w chwilach rozwodu, wszystkie kobiety miały 33 lata. Przypadek?
Cruise mógł być Iron Manem… i nie tylko
Zanim Robert Downey Jr. został obsadzony w roli Tony’ego Starka w pierwszym filmie nowego uniwersum Marvela, rola ta była oferowana Cruise’owi, który odmówił. Aktor odrzucił również propozycje głównych ról w produkcjach „Edward Nożycoręki”, „Hulk”, „Footloose” i „Bardzo dziki Zachód”. Był również brany pod uwagę przy rolach Jacka w „Titanicu”, Andy’ego w „Skazani na Shawshank”, głównej roli w „Narodzinach gwiazdy”, „Nędznikach” i „Matrixie”.
Zaczął grać przez kontuzję
Swoją przygodę z aktorstwem Tom rozpoczął przez uraz, którego doznał podczas zapasów w szkole średniej. Chociaż zapaśnictwo było w tamtym czasie jego pasją, doznana kontuzja kolana zmusiła go do znalezienia sobie nowego hobby. Poszukując nowego sposobu spędzania swojego wolnego czasu, trafił na przesłuchania do szkolnej produkcji „Facetów i laleczek”. Była to jego pierwsza rola i początek wspaniałej kariery.
Najbardziej kochają go… Japończycy!
W 2006 roku, Japan Memorial Day Association, czyli organizacja ustalająca dni pamięci w Japonii ogłosiła, że 10 października będzie świętowany jako „Dzień Toma Cruise’a”. Rzekomo spowodowane to było jego licznymi wycieczkami do tego kraju, których odbył w tamtym czasie więcej niż każda inna gwiazda Hollywood, bo aż około 24.
Autorka „Wywiadu z wampirem” najpierw go obraziła, a potem przeprosiła
W 1994 roku, kiedy ogłoszona została obsada do filmu „Wywiad z wampirem”, Anne Rice, autorka książki, której produkcja była adaptacją, publicznie skrytykowała Cruise’a. Pisarka powiedziała, że jej zdaniem wystąpienie Toma w roli Lestata będzie po prostu przeciętne. Po obejrzeniu filmu Rice zmieniła jednak zdanie. Za cenę 7740$ autorka zakupiła dwustronicową reklamę w „Daily Variety”, w której publicznie przeprosiła aktora. Tekst reklamy głosił, że „od chwili, w której się pojawił, Tom był dla mnie Lestatem.”
Podobno wierzy, że posiada lecznicze moce
Według Tony’ego Ortegi, redaktora bloga o scjentologii „The Underground Bunker”, Cruise po osiągnięciu VI poziomu Thetanu Operacyjnego, twierdził, że zyskał moce uleczania. Operating Thetan VI level jest szóstym z ośmiu najwyższych poziomów poznawania „Ukrytej Prawdy” o naturze wszechświata przez scjentologów. Treść poziomów jest utrzymywana w ścisłej tajemnicy, a nowicjusz oprócz bycia gruntownie przygotowanym musi zapłacić odpowiednią dla każdego poziomu kwotę. Te nadprzyrodzone siły rzekomo pozwalały mu na leczenie zwichniętych stawów, przeziębień, bolących gardeł i wielu innych problemów zdrowotnych, za pomocą jedynie dotyku. W propagandowym filmie scjentologów, który wyciekł do opinii publicznej aktor miał powiedzieć: „ Kiedy przejeżdżasz obok wypadku, to nie jest tak, jak u innych. Jeśli przejeżdżasz obok, wiesz, że musisz coś zrobić, bo jesteś jedyną osobą, która tak naprawdę może pomóc.”
Nigdy nie zdobył Oscara
Pomimo tego, że w pamięci widzów przewija się już od czterdziestu lat, a jego dorobek artystyczny wzbudza podziw, Tom Cruise nigdy nie był laureatem Oscara. Co więcej, nominowany do tej nagrody był on zaledwie trzy razy, za filmy „Magnolia”, „Jerry Maguire” i „Urodzony 4 lipca”.
Miał problemy z czytaniem przez większość swojej młodości
Aktor twierdził, że zanim był wprowadzony do kościoła scjentologii w późnych latach 80., miał ogromne trudności z czytaniem ze względu na bardzo poważny przypadek dysleksji. Cruise zdradził kiedyś portalowi „People”: „Przez całą szkołę i przez dużą część mojej kariery czułem się, jakbym miał jakiś sekret. Kiedy szedłem do nowej szkoły, nie chciałem, żeby inne dzieci wiedziały o moich trudnościach z uczeniem się, ale wtedy byłem wysyłany na zajęcia wyrównawcze.” Tom został zdiagnozowany w wieku siedmiu lat, dysleksja ciągęła się za nim przez całą szkołę średnią i miała wpływ na parę jego pierwszych ról. W późniejszym wieku Cruise zaczął stosować metodę „Study Technology” L. Rona Hubbarda, założyciela kościoła scjentologii, która pozwoliła mu rozwinąć jego umiejętności czytania, skupiania i uczenia się.
Sam wykonuje większość filmowych akrobacji
Cruise słynie z tego, że sam wykonuje większość swoich akrobacji. Uwielbiany przez reżyserów przez możliwość zaoszczędzenia na kaskaderach aktor podejmował się realizacji mrożących krew w żyłach scen. Jedną z nich była scena z „Mission Impossible: Rogue Nation”, gdzie zwisał on z boku wznoszącego się samolotu - oczywiście miał on wtedy na sobie uprząż bezpieczeństwa. Tom potrafi wstrzymać oddech na ponad sześć minut, co w tym filmie umożliwiło nagranie dłuższego ujęcia pod wodą bez wykonywania cięć. Podobna sytuacja miała miejsce w „Mission Impossible: Ghost Protocol”, tutaj jednak aktor zszedł zewnętrzną stroną najwyższego budynku na świecie, Burj Khalify, 163 piętra w dół. Otwierająca scena „Mission Impossible 2” też prezentuje Toma w jego twardzielskim wydaniu - wspina się tam po skałach w kanionie w Dead Horse w Utah.