Borys Szyc to jedno z najgorętszych nazwisk polskiej kinematografii. Nam udzielił obszernego wywiadu i stanął przed obiektywem Jacka Kołodziejskiego
01-01-2019
Borys Szyc skończył właśnie czterdzieści lat. Nie pije, raczej nie imprezuje, inwestuje, ciągle pracuje, trenuje, przyjaźni się z księdzem. Nam mówi, jak to jest żyć na trzeźwo, czy nadal ma potrzebę szokowania i dlaczego chce delegalizacji ONR.
Mamy rocznicę odzyskania niepodległości, a ty w aż trzech filmach wcielasz się w historyczne postaci. Oprócz wspomnianych wcześniej produkcji, występujesz również w „Legionach”. Masz jakieś przemyślenia w związku z tym?

udostępnij