Personnel Service powołuje się m.in. na dane GUS, zwracając uwagę, że współczynnik aktywności zawodowej mężczyzn w wieku 15-89 lat w czwartym kwartale 2023 roku był wyższy niż wśród kobiet (66 proc. do 52,3 proc.). GUS podaje również, że w październiku 2022 roku luka płacowa między kobietami a mężczyznami wynosiła 7,9 proc. Mówić krótko: przeciętne wynagrodzenie kobiet było niższe o 7,9 proc. od przeciętnego wynagrodzenia mężczyzn.
Czego jeszcze dowiadujemy się z raportu? Wielu ciekawych rzeczy. Zarobki poniżej 4 tys. zł netto miesięcznie otrzymuje 52 proc. kobiet oraz 36 proc. mężczyzn. Jak podkreślają twórcy badania, powyżej stawki 4 tys. zł netto „statystyka się odwraca i to mężczyźni częściej mogą liczyć na dane wynagrodzenie”.
Zarobki od 4 do 5 tys. zł netto miesięcznie otrzymuje 14 proc. kobiet, ale już co piąty mężczyzna. Pensję od 5 do 6 tys. zł netto miesięcznie otrzymuje 7 proc. kobiet i co dziesiąty mężczyzna. Na zarobki od 6 do 7,5 tys. zł miesięcznie może liczyć zaledwie 2 proc. kobiet i aż 8 proc. mężczyzn. Dalej jest jeszcze gorzej. W przypadku zarobków powyżej 10 tys. zł netto różnica jest jeszcze większa: 5 proc. mężczyzn i 1 proc. kobiet.
Twórcy szukają uzasadnienia w raporcie „Kobiety w spółkach giełdowych. Indeks Fundacji Liderek Biznesu”, który ukazał się pod koniec 2022 roku. Wynika z niego, że aż 74,2 proc. przedsiębiorstw spoza największych indeksów GPW w ogóle nie ma kobiet w zarządzie, a 46,9 proc. w radzie nadzorczej.