Film Agnieszki Holland czeskim kandydatem do Oscara

Autor: Monika Kurek
13-10-2020
Film Agnieszki Holland czeskim kandydatem do Oscara
fot. IMBD
W sierpniu Komisja Oscarowa powołana przez dyrektora PISF Radosława Śmigulskiego zdecydowała, że to „Śniegu już nigdy nie będzie", czyli najnowszy film kreatywnego duetu Małgorzata Szumowska/Michał Englert, będzie reprezentować Polskę w wyścigu po Oscary w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy. Co ciekawe, o nominację w tej kategorii powalczy z... innym polskim filmem. Jak się okazuje, współfinansowany przez Polski Instytut Filmowy „Szarlatan" Agnieszki Holland został ogłoszony czeskim kandydatem do Oscara.

Dualizm ludzkiej natury

- „Szarlatan" opowiada historię wzlotu i upadku Mikolášeka. Jego moralnego upadku oraz jego nieustanej walki z ciemną stroną własnej natury. To opowieść o tajemnicy skrywanej przez mężczyzną oraz jego niezwykłym darze i cenie, którą był gotów za niego zapłacić. To opowieść o paradoksie siły i słabości oraz miłości i nienawiści powiedziała reżyserka Agnieszka Holland portalowi "Variety".
Premiera „Szarlatana" odbyła się w lutym tego roku podczas festiwalu Berlinale, gdzie gdzie uznano go za jeden z najlepszych tytułów festiwalu. Zebrał 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes oraz zyskał uznanie portali takich jak The Guardian, Hollywood Reporter czy IndieWire. Od 25 września jest do obejrzenia również w polskich kina.
Dzieło Holland to polsko-czesko-irlandzka produkcja inspirowana prawdziwą historią słynnego czechosłowackiego uzdrowiciela Jana Mikolášeka. Autorem scenariusza jest Marek Epstein („W cieniu", „Wacław"), a za muzykę odpowiada Antoni Komasa-Łazarkiewicz. Słynnego uzdrowiciela Jana Mikolášeka gra Ivan Trojan, podczas gdy w rolę młodego Mikolášeka wciela się jego syn, Josef Trojan. Oprócz nich w obsadzie znajdują się także Juraj Loj, Jaroslava Pokorná, Jiří Černý czy Miroslav Hanuš.
Choć „Szarlatan” rozgrywa się w przeszłości, jest filmem na wskroś współczesnym – podobnie jak jego bohater, zielarz Jan Mikolášek, odnajdujący spokój w naturze, której potężne moce są zdolne uzdrowić ciało. Alchemiczna wiedza o właściwościach ziół, jaką posiadł Mikolášek, i zdumiewający dar mężczyzny przenikania do ludzkiego wnętrza sprawiają, że do jego kliniki ciągną tysiące potrzebujących. Wśród jego pacjentów byli m.in. angielski król Jerzy VI czy prezydent komunistycznej Czechosłowacji Antonín Zápotocký.
Przywołując legendarną postać czeskiego zielarza, reżyserka wydobywa na światło dzienne jego tajemnice, emocje i pragnienia, na które jedynym lekarstwem jest fanatyczne oddanie pracy. „Szarlatan” pokazuje, że talent bywa przekleństwem, a władza zawsze łączy się z pychą. Czy Mikolášek był ludowym lekarzem czy zwykłym oszustem? Tworząc fascynującą, pełną sprzeczności postać uzdrowiciela, Agnieszka Holland ucieka od odpowiedzi na pytanie. Prawda, która ją interesuje, dotyczy naszej wiary w cuda, tęsknoty za autorytetem, pragnienia, by żyć w zgodzie z naturą – także naszą własną.
Dotychczas Agnieszka Holland była trzykrotnie nominowana do Oscara za filmy „Gorzkie żniwa”, „Europa, Europa” i „W ciemności". Oprócz filmów Holland i Szumowskiej o nominację w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy powalczy również m.in. kandydat Bośni i Hercegowiny „Quo vadis, Aida?". To film będący koprodukcją ośmiu państw, w tym polski, którego polską producentką jest Ewa Puszczyńska.
Zobaczcie zwiastun "Szarlatana":
FacebookInstagramTikTokX