Nowy film z Rooney Marą sprawi, że opadnie wam szczęka. Gastro-koszmar i dekonstrukcja amerykańskiego snu [RECENZJA]
Autor: Monika Kurek
28-03-2025
Branża gastro to wdzięczna scenografia do opowiadania przejmujących historii.
Wystarczy spojrzeć na takie tytuły jak intensywny „Punkt wrzenia” ze Stephenem Grahamem („Dojrzewanie”) w reżyserii Philipa Barantiniego, nakręcony na jednym ujęciu. Albo na niezwykle stresujący serial „The Bear” z Jeremym Allenem Whitem i Ayo Edebiri, który eksploruje motyw udręczonego artysty, a także dobrze obrazuje skomplikowaną dynamikę dysfunkcyjnej rodziny. Inny, świeży przykład to satyra „Menu” w reżyserii Marka Myloda z Ralphem Fiennesem i Anyą Taylor-Joy, grillującą bogaczy (dosłownie i w przenośni).

udostępnij