Narodowiec i feministka, czyli polska wersja Romeo i Julii
22-07-2022
"Zakochana Złośnica", "Duma i Uprzedzenie" – nie jest tajemnicą, że ludzie kochają wątek enemies to lovers. Nie jest również tajemnicą, że Polacy kochają komedie i filmy Patryka Vegi. O dziwo jednak to nie on stoi za najnowszą polską produkcją - "Kryptonim Polska".
Polscy widzowie wręcz uwielbiają słabe komedie z Tomaszem Karolakiem, w których momentem kulminacyjnym jest zwykle żart o bekaniu. Tym razem mamy jednak do czynienia z czymś nowym, zamiast dowcipów o bekaniu mamy żarty z nazistów, a zamiast Karolaka – Macieja Musiałowskiego, znanego między innymi z głównej roli w spin-offie Sali Samobójców.

udostępnij