Łamie serce w piękny sposób – recenzja litewskiego dramatu „Toxic” z WMFF
21-10-2024
Bezkompromisowy reżyserski debiut, który w tym roku otrzymał Złotego Lamparta dla najlepszego filmu na festiwalu w Locarno. To opowieść o ulicznych i wewnętrznych toksynach, w miejscu, w którym zatrzymał się czas. „Toxic” obejrzeliśmy na Warszawskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym.
Trzydziestoletnia debiutująca reżyserka Saulė Bliuvaitė przenosi nas do świata nędzy, szarości, niewygodnej rzeczywistości. Litewskie, postsowieckie pustkowie to kraina zardzewiałych blaszaków, pozostałości fabrycznych, przelewającego się miastowego brutalizmu. Jest to historia dwóch 13-letnich dziewczyn, będących w stanie zawieszenia między byciem dzieckiem, a wkroczeniem w wiek nastoletni. Lokalne realia kreują z nich jednak małe dorosłe, które przechadzają się po zniszczonych uliczkach w koturnach, masywnych kolczykach z żarzącym się papierosem w ręku.
udostępnij