Bez twarzy. Kultowi bohaterowie w maskach
Autor: Agnieszka Sielańczyk
22-10-2025
Maska w kinie nigdy nie była tylko rekwizytem. To narzędzie narracyjne – ukrywa, transformuje, wyzwala. Czasem chroni przed światem, innym razem pozwala się w nim odnaleźć.
Maska w kinie nie pojawiła się wraz z superbohaterami Marvela ani z Batmanem. Kiedy w 1920 roku Douglas Fairbanks założył czarną chustę na twarz w „Znaku Zorro”, uruchomił mechanizm, który przez następne stulecie będzie napędzał wyobraźnię twórców i widzów. Zorro był pierwszym – ale nie ostatnim – który odkrył, że człowiek pod maską może być kimkolwiek, a właściwie: kimkolwiek chce być.
udostępnij
Polecane
