Jak patrzeć na to samo i widzieć co innego? Odpowiedzi szukajcie w nowej kolekcji HAWROT

26-08-2020
Jak patrzeć na to samo i widzieć co innego? Odpowiedzi szukajcie w nowej kolekcji HAWROT
fot. Kasia Bielska
Mówi się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I coś w tym jest. Czy można sprawić, że pozornie zwykła plama nabiera mnogich znaczeń? Rozmaite printy są obecne w modzie od dawna, ale najnowsza kolekcja Hawrot x Angelika Margul stanowi dowód na to, że temat nie został wyczerpany. Zacznijmy od tego, że plama zwykle symbolizuje skazę, coś wstydliwego, co powinno się zmazać. A jednak w tym przypadku zostaje wydobyte na wierzch, konfrontując nas z własnymi lękami i pragnieniami, co w efekcie okazuje się zbawienne. Kolekcja Nów staje się narzędziem poznania własnej tożsamości i przedmiotem interpretacji, a zdjęcia do kampanii wykonała ekspertka od subtelnych, malarskich i często fetyszystycznych symboli, Kasia Bielska.

Test Rorschacha

Kolekcja Nów powstała z przyjaźni i wspólnych fascynacji Joanny Hawrot i Angeliki Markul. Ma za zadanie wydobyć z odbiorcy to, co wyparte, podświadome, podkreślić to, co buduje nasze spojrzenie na świat. O tym właśnie opowiadają nowe projekty HAWROT, do których printy w formie kleksów, jak z testu Rorschacha, stworzyła Angelika Markul. Artystka pokazuje, że moda to nie prosty zestaw trendów, ale obszar badania tożsamości, a nawet metafizyki. Test Rorschacha to ocena odpowiedzi pacjenta przyglądającego się kleksowi atramentu, który opisuje, co widzi. W kolekcji Moon to moda staje się testem Rorschacha – każdy widzi w niej coś innego, choć patrzy na to samo.

Oddziaływanie na zmysły

Typowe dla HAWROT kimonowe formy zostały mocno rozbudowane, a kolekcja uzupełniona o nowe modele, bufiaste sukienki, asymetryczne spódnice i powłóczyste spodnie. „Niewinna”, jasna płótno-tkanina, z której wykonano kolekcję, została pokryta niepokojącymi, niebieskimi i czerwonymi kleksami. To kolory kojarzące się z naturą i żywiołami, podstawowe, silnie działające na zmysły.
– To była przede wszystkim świetna kobieca wyprawa w tajemnicze góry, które magnetyzowały nas podczas nocnej pracy przy pełni księżyca. W tym złożonym produkcyjnie projekcie obserwujemy nieco surrealistyczne życie naszych bohaterek zbłąkanych w górskich sceneriach. Kolekcja jest owocem długiego procesu budowania przyjaźni i relacji z Angeliką Markul. Mojej fascynacji jej twórczością – żywiołową, poruszającą, wnikającą głęboko w emocje, badającą naturę i jej relacje z człowiekiem. Kolekcja skłania do refleksji oraz poszerza wyobraźnię, jest zaproszeniem do swobodnej analizy, wniknięcia w głąb naszych wyobrażeń – mówi Joanna Hawrot.
Zarówno formy, jak i kampania kolekcji autorstwa fotografki Kasi Bielskiej odsyłają nas inspiracją do filmu „Piknik pod wiszącą skałą”, w którym pensjonarki odkrywają swoją kobiecość i seksualność. Tajemnice, senne zwidy i pytania, na które nie ma odpowiedzi, prowadzą współczesną fotograficzną narrację, tworząc świat bohaterek kolekcji.
FacebookInstagramTikTokX