Koronawirus wywrócił do góry nogami życie każdego w tym roku, a powrót do galerii handlowych należałoby uznać raczej za nieudany. Mało kto wybiera dzisiaj zakupy w dużych kompleksach, o co trudno kogokolwiek winić. Postanowiliśmy sprawdzić, jak sprawy mają się względem jednej z najbardziej popularnych i pożądanych na świecie marek na świecie, czyli Primark, która 20 sierpnia otworzyła się w warszawskiej Galerii Młociny. Trzeba przyznać, że wiąże się z tym sporo plusów. Pierwszym i prawdopodobnie najważniejszym w pandemicznej rzeczywistości jest 250 nowych miejsc pracy.