Advertisement

Archeolodzy w Turcji odkryli największe podziemne miasto spośród wszystkich dotychczas znanych na świecie

29-04-20222 min czytania
Archeolodzy w Turcji odkryli największe podziemne miasto spośród wszystkich dotychczas znanych na świecie
Prowincja Mardin w Turcji, fot. Pixabay
Tereny obecnej Turcji przywodzą na myśl między innymi dawną potęgę Bizancjum czy podziemne wczesnochrześcijańskie miasta. Najsłynniejszym z nich jest Derinkuyu, stanowiące jedną z najbardziej intrygujących atrakcji Kapadocji. Okazuje się jednak, że pod powierzchnią tego regionu wciąż jest wiele do odkrycia.

Po co budowano podziemne miasta?

Derinkuyu niegdyś było w stanie pomieścić około 20 tysięcy osób, ale możliwość udzielenia schronienia obejmowała znacznie większą ilość ludzi, ponieważ oprócz Derinkuyu pod powierzchnią obecnej Turcji znajdowało się wiele pomniejszych miejscowości. W każdej z nich było także mnóstwo miejsca na przechowywanie żywności i zwierząt, stworzenie wytwórni wina i oleju, a nawet kościoła czy szkoły. Dlaczego budowano alternatywne dla naziemnych miasta, w których dało się niemal normalnie funkcjonować?
Pierwotnie podziemne miasta miały stanowić schronienie dla prześladowanych chrześcijan. Jak wiemy, droga do ustanowienia chrześcijaństwa religią państwową była wyboista i krwawa, jak właściwie wszystkie spory i konflikty na tle religijnym. Podziemne miasta stanowiły bezpieczne miejsce dla prześladowanych wiernych podczas najazdów muzułmanów, ale funkcjonowały w użyciu jeszcze przez kilka następnych stuleci, chroniąc potrzebujących w zupełnie różnych kontekstach.

Nowoodkryte, jeszcze bardziej spektakularne miasto

Archeolodzy pracujący na terenie prowincji Mardin odkryli jaskinię, od której odchodzą korytarze prowadzące do silosów, studni wodnych, miejsc kultu i innych obiektów tworzących kolejne, dotąd nieodkryte podziemne miasto. Raport dotyczący zjawiska ukazał się w tureckim czasopiśmie „Daily Sabah”, a w nim wypowiedź Gani Tarkana, dyrektora Mardin Museum, który poruszył kwestię funkcji obronnej podziemnych pomieszczeń służących głównie chrześcijanom, potwierdzając tym samym tezę dotyczącą przeznaczenia „alternatywnych” miejscowości.
Miasto pod Midyat w prowincji Mardin jest okryciem zupełnie nowym, wobec czego nie mamy jeszcze o nim zbyt wielu informacji- na razie badają je naukowcy. Gani Tarkan zdradził jednak, że mogło ono z pewnością pomieścić około 60-70 tysięcy osób, co znacznie przyćmiewa spektakularność znanego nam dotychczas a i tak niesamowicie imponującego Derinkuyu.
tekst: Michalina Reising
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement