Sześciu analityków NewsGuard przeprowadziło eksperyment, w którym każdy z nich założył nowe konto w aplikacji i przez 45 minut przeglądał zakładkę „Dla Ciebie”, zatrzymując się, by obejrzeć treści powiązane z wojną, bez jakiejkolwiek innej aktywności w serwisie. W ciągu zaledwie 40 minut wszystkim analitykom zakładka ukazała filmik zawierający nieprawdziwe informacje. Fake newsy dotyczyły treści takich jak: „Stany Zjednoczone pracują nad bronią biologiczną w laboratoriach na Ukrainie” tudzież „Ukraina jest kierowana przez neonazistowską juntę”, ale również stwierdzeń, że wojska rosyjskie są w drodze do Ukrainy, zdjęć prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego zrobionych w 2021 roku, a podpisanych jako aktualne oraz zmanipulowanego nagrania Władimira Putina z 5 marca, rzekomo ukrywającego jego aktualną obecność w bunkrze.
„– Pod koniec 45-minutowego testu kanały analityków były prawie wyłącznie wypełnione zarówno dokładnymi, jak i fałszywi treściami związanymi z wojną w Ukrainie – bez rozróżnienia między wiarygodnymi źródłami” poinformowano w raporcie.
Oczywiście w przypadku wyszukiwania fraz powiązanych bezpośrednio z tematem wojny, kontakt z fake newsami odbywał się znacznie szybciej – nieprawdziwe informacje można znaleźć już w TOP 20 wyników wyszukiwań!
Żaden z materiałów nie zawierał informacji o wiarygodności źródła, weryfikacji czy ostrzeżeń. Nagranie, które było przykładem wszechstronności fake newsów w aplikacji, ukazywało, jak ukraińskie siły zbrojne rzekomo szturmowały ulice Mariupola. Materiał zebrał ponad 3 miliony wyświetleń. Niestety brak oznaczania treści i moderowania przez TikTok, w połączeniu z podrzucaniem użytkownikom treści, które utrzymują ich w aplikacji, uczyniły platformę idealnym gruntem do rozprzestrzeniania dezinformacji.
/tekst: Paulina Buczyńska/