Głównym celem „Nagi.space” jest wspieranie wszystkich w procesie urozmaicania życia seksualnego. Ze względu na społeczne tabu, jakim jest temat seksu, wiele osób czuje się z tym niepewnie. Dlatego właśnie takie projekty jak „Nagi.space” są czymś więcej, niż zwykłą zabawą.

Czyj to pomysł?

Weronika Durbas i Dawid Ciepelski to para, która chce przełamać wszelkie tabu dotyczące seksu. Wspólnymi siłami stworzyli projekt „Nagi.space”. W ten sposób chcą pomóc ludziom otworzyć się i zachęcić do otwartej rozmowy o intymności.

„Zależy nam na normalizowaniu tego tematu. Niekoniecznie używając naukowego języka, wchodząc na psychologiczne sfery. Polska wydaje się do tego fajnym polem, zważywszy na braki w edukacji seksualnej i tabu wokół seksu. Nie mówi się o tym i jest to wstydliwe. Im więcej takich kanałów, tym więcej otwartych osób” – wyjaśnia Weronika w jednym z wywiadów.

Co w pudełku?

W całym zestawie znajduje się 36 kart z propozycjami najwygodniejszych i najlepszych pozycji seksualnych, które urozmaicą wasz związek. Każda karta ma szczegółowy opis, od pozycji po ich modyfikacje. Dostępne są dwie wersje językowe: angielska i polska. Od niedawna dostępna jest także wersja zestawu dla par homoseksualnych, która bardziej niż cokolwiek innego pokazuje intencje firmy. Cena takiego zestawu różni się w zależności od tego, w jakim języku i dla jakich par ma być przeznaczony.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez karty nagi.space (@nagi.space)

Szczegółowe informacje i zamówienia dostępne są na stronie internetowej kart.

/tekst Yelyzaveta Kara/